Ach, pogrążam się w rozpaczy, a rozpaczam nad moimi wakacjami.
Czeka mnie dużo pracy, już to widzę.
2 miesiące nicości...
Taa. Czuję to.
1 tydzień to męczarnia.
Rozchoruję się na psychozę samotności.
Jedyny + to to, że poznam bliżej kota mojego taty, mam nadzieję.
Cała noc ze skinsami mnie czeka. <3
Connection... offline.
czytaj książki ; x
OdpowiedzUsuń